asertywność, jak być asertywnym, co zrobić, żeby być asertywnym, kurs asertywności, zachowanie asertywne,komunikacja werbalna, komunikacja interpersonalna

Asertywność w relacjach damsko – męskich. Jak i kiedy powiedzieć “nie”?

Asertywność – czyli co?

“Asertywność to umiejętność wyrażania własnego zdania, uczuć, postaw w sposób otwarty, w granicach nie naruszających praw, ani psychicznego terytorium innych osób oraz własnego. Innymi słowy to umiejętność zachowania się równocześnie z szacunkiem dla siebie i dla innych. To umiejętność zachowania się w sposób nieagresywny, nie powodujący cierpienia innych ani też własnego.” (Źródło: centrumdobrejterapii.pl)

Bardzo często mówi się o asertywności w relacjach z rodziną, znajomymi czy przyjaciółmi, a często zapomina się o codziennej asertywności w relacji z naszą drugą połówką. W dzisiejszym artykule dowiesz się, co zrobić, żebyś wreszcie przestał patrzeć tylko na cudze potrzeby i zadbał o swoje własne.

Istnieje pewien mechanizm, nazywany “Syndromem misia”, polegający na tym, że mężczyzna przed wejściem w związek posiada atrakcyjne męskie cechy, a będąc w związku po prostu je traci. Ten temat poruszę dokładniej za tydzień, ale celowo o tym wspominam, bo postawa asertywna jest bezpośrednio z tym syndromem związana. O ile sam syndrom misia dotyczy tylko mężczyzn, o tyle problem braku asertywności w związku dotyka obu płci.

Udany związek a asertywność

Wiele osób przed wejściem w dłuższą relację to osoby naprawdę ambitne, pewne siebie, posiadające własne zdanie i umiejące je wyrazić, a także spokojnie powiedzieć, że coś im się nie podoba – jednym słowem, są asertywne.

Cały kłopot polega przy rozpoczęciu relacji z płcią przeciwną, gdzie ta asertywność często zanika. Zdarza się to przede wszystkim osobom będącym w swoim pierwszym związku, ale zjawisko zaniku asertywności występuje z podobną częstotliwością nawet u osób, które przeżyły już kilka relacji.

Co zatem zrobić, żeby być asertywnym w relacji? Czy istnieje magiczna pigułka, którą da się połknąć, by Twoja asertywność stała zawsze na wysokim poziomie?

Niestety nie. Asertywność, podobnie jak pewność siebie, to cecha, którą należy budować systematycznie i wytrwale, ciągle obserwując, czy przypadkiem nie zboczyło się z drogi. Pisałem o tym w tym artykule:

Jak zdobyć trwałą pewność siebie?

Jak być asertywnym w relacji

Całość podzielę na trzy etapy:

Zdefiniuj swoje potrzeby

W związku bardzo pomocne będzie to, co lubisz robić, jak chcesz być traktowany, czego oczekujesz od partnerki/partnera, co dla Ciebie oznacza satysfakcjonujący i szczęśliwy związek, a także wszystkie tematy powiązane z tymi, które wymieniłem.

Zgadzam się z Tobą już na wstępie – to nie jest łatwe zadanie. Większość ludzi się nad tym nie zastanawia i pcha się ślepo w relacje bez przyszłości lub takie, które ich nie satysfakcjonują, ale zależy im żeby być w związku, bo boją się samotności. Jako, że jesteś na blogu o relacjach damsko – męskich, a ja pomagam budować świadome relacje, mam dla Ciebie propozycję – usiądź sobie jeszcze wygodniej(tak, teraz, jak to odłożysz na później, to tego nie zrobisz), a następnie odpowiedz sobie na powyższe pytania. Nawet, jeśli uda Ci się odpowiedzieć na dwa z nich, to już będzie sukces.

Czego szukasz w relacji? Jakiego zachowania oczekujesz od partnerki/partnera? Co jest dla Ciebie pociągające, czego nie tolerujesz, co Ci się podoba  a co nie? Możesz pójść sobie na spacer albo znaleźć miejsce, gdzie nikt nie będzie Ci przeszkadzał i po prostu się nad tym zastanowić.

Gdy to zrobisz, będziesz bardziej świadomy od większości osób, które są obecnie związkach. Z tego powodu, że przeciętni ludzie się nad tym nie zastanawiają. Myślą, że jakoś to będzie, a właśnie taki sposób myślenia prowadzi do kłótni i do braku satysfakcji w związku.

Kiedy znasz już swoje potrzeby, to jest już jakiś sukces, ale potrzeba czegoś więcej. Musisz nauczyć się je odpowiednio komunikować.

Sytuacja 1

Ty uwielbiasz teatr, ona woli kino. Co by tu zrobić? Pójście do teatru, źle dla niej. Pójście do kina – źle dla Ciebie. Co zrobi większość osób w tej sytuacji? Wybierze jeden lub drugi wariant, poświęcając się dla partnera.

“Ale Kornel, co w tym złego, przecież w związku chodzi o to, by iść na kompromis!”

Pełna zgoda, kompromisy są ważne, bo nie można patrzeć tylko na swoje potrzeby. Natomiast wybranie jednej opcji z powyższych, to nie jest kompromis. Poznałem wiele historii ludzkich, gdzie ten “kompromis” polega na dostosowywaniu się pod drugą połówkę, bo przecież “Ja nie szukam kłótni, nie chcę się kłócić”.

Efekt jest taki, że jedna strona zawsze jest niezadowolona. Najprościej poradzić sobie z tym wybierając trzecią opcję. To rozwiązanie jest dosyć logiczne i na tym właśnie polega kompromis. Co jednak w sytuacji, gdy partner nam tupie nóżką, bo przecież jego potrzeby są ważniejsze od naszych(nie mówi tego wprost, ale tak myśli, a gdy masz taką sytuację, to już wiesz, że trzeba działać, bo jeśli to zbagatelizujesz, problem tylko urośnie)

Druga osoba tupie nóżką najprawdopodobniej dlatego, że nie potrafisz w prawidłowy sposób komunikować swoich potrzeb i/lub dałeś sobie wejść na głowę. Obie kwestie dotyczą braku asertywności. O tym, jak komunikować odpowiednio swoje potrzeby będzie w następnym akapicie. Teraz czas na drugi przykład, który jeszcze bardziej rozjaśni cały temat

Sytuacja 2

Częstym powodem konfliktów w związku jest kwestia spędzania ze sobą  czasu. Idealnie, gdy macie podobne potrzeby w tej kwestii i oboje potrzebujecie się spotkać np. dwa razy w tygodniu. Zdecydowanie gorzej jest wtedy, gdy facet potrzebuje się spotkać raz w tygodniu, a w ciągu tygodnia raz czy dwa porozmawiać ze swoją partnerką, a kobieta czuje potrzebę dzwonienia do niego codziennie, a gdyby to było możliwe to i spotykania się z nim codziennie. Ta sytuacja jest już trudniejsza, bo nie dotyczy pojedynczego wyjścia, gdzie dobrze ułożony kompromis załatwi sprawę, ale całego związkowego życia.

Bardzo często doradzam w tej sytuacji po prostu znalezienie sobie odpowiedniego partnera – w powyższej sytuacji jest naprawdę ciężko o jakikolwiek kompromis. Kobieta cierpi, bo ma swojego faceta tylko raz na jakiś czas, a facet cierpi, bo przykładowo nie lubi rozmawiać przez telefon, a ponadto nie ma potrzeby robić tego codziennie. Oczywiście, w tej sytuacji również można się postarać o kompromis, gdzie obie strony informują siebie o swoich potrzebach i  po dłuższej rozmowie mogą dojść wreszcie do porozumienia. Niewykluczone jednak, że będzie to ciężkie zadanie. Tym bardziej, jeśli częstotliwość spotkań zależy od stylu życia. Może warto poszukać sobie osoby, która ma podobne potrzeby i styl życia do nas?

Jeśli facet jest osobą pracującą w tygodniu bardzo dużo, a praca kobiety pozwala być jej elastyczną(Albo odwrotnie, to nie ma żadnego znaczenia), to być może prościej będzie rozstać się w zgodzie, aniżeli ciągle się kłócić o coś, co ciężko zmienić bez straty dla obu osób.

Naucz się, jak w asertywny sposób komunikować swoje potrzeby

Asertywność ma to do siebie, że ludzie, którzy ją posiadają, są w stanie komunikować swoje potrzeby przede wszystkim w sposób spokojny i w poszanowaniu drugiej osoby. Jeśli masz za sobą doświadczenia związkowe, prawdopodobnie orientujesz się, że nie zawsze tak to wygląda. Tym bardziej, gdy spotykają się ze sobą dwa dominujące charaktery.

Wiesz już, że należy dobrze poznać swoje potrzeby. Pojawia się jednak pytanie – jak je komunikować?

W spokojny sposób. To przede wszystkim. Gdy poziom Twoich emocji się unosi, poziom emocji Twojej partnerki również pójdzie w górę, a w takiej sytuacji nie trudno o kłótnię. Kolejna kwestia to poszanowanie potrzeb drugiej połówki.

Poszanowanie potrzeb nie oznacza bezmyślne podporządkowywanie się!

Bardzo dobrą praktyką jest jasne i klarowne przedstawienie swoich potrzeb partnerowi. Najlepiej, gdy przeprowadzicie taką rozmowę na osobności, czyli tylko Wasza dwójka. Możecie nawet umówić się na taką rozmowę dla poprawienia kondycji Waszego związku). Uwierz mi, zbyt dużo razy miałem nieprzyjemność być świadkiem kłótni w lżejszej lub cięższej wersji jakiejś pary na imprezie czy po prostu na spotkaniu ze znajomymi.

Tu pojawia się kolejny problem. Jeśli zdarzy się, że konflikt między Wami pojawia się wśród znajomych – odłóż to na następny dzień albo przynajmniej poczekaj kilka godzin, aż będziecie sami i emocje opadną.

Asertywność w związku już jest. Co dalej?

Zabawa dopiero się zaczyna. Jeśli wiesz już, że musisz jasno precyzować swoje potrzeby i umiejętnie o nich mówić, to dopiero początek. Dlaczego? Pojawiają się tu nam dwa zmienne czynniki, które będą trwały przez całą Waszą relację:

  • Potrzeby się zmieniają
  • Sposób związkowej komunikacji zawsze może być lepszy, niż obecny

Czasem pojawia się taka, dość irracjonalna kwestia – to, co na początku Was do siebie przyciągało, po pewnym czasie zaczyna Was odpychać.

I tak, gdy kiedyś lubiłeś przesiadywać z nią w sobotnie wieczory przed serialem z czekoladą i piwem, teraz być może wolisz spędzać czas aktywnie. Jej może się to nie spodobać, bo przecież dalej uważa, że oglądanie seriali w sobotnie wieczory to nic złego i zmiana Twojego stylu nie do końca jej się podoba, ma do tego pełne prawo.

Opcje zawsze są dwie – albo kombinujesz, co by tu zrobić, by lepiej się dogadywać ze swoją partnerką, może pójść na kompromis, może zostać przy jej opcji, może zachęcić ją odpowiednio do swojej , albo się rozstajesz i szukasz osoby, która chce spędzać czas w podobny jak Ty sposób.

W naszym kraju już tak się utarło, że rozstanie to porażka, a tak nie jest. Być może nie ma sensu się męczyć, tym bardziej, jeśli włożyłeś swoje siły w poszukiwanie rozwiązania i go nie znalazłeś. Ty i tylko Ty możesz to ocenić, po raz kolejny mamy tutaj kwestię świadomości swoich potrzeb. Możesz po prostu wyciągnąć wnioski i sprawić, by w Twojej następnej relacji taki problem pojawiał się rzadziej lub wcale.

Co się stanie, jeśli nie będziesz asertywny?

Możliwe, że będziesz się dusił w swoim związku i czuł się jak w klatce, spełniając potrzeby swojego partnera, a zapominając o swoich własnych. To zdecydowanie utrudni Ci odczuwanie szczęścia czy satysfakcjonującego spełnienia z relacji. Warto również wspomnieć o tym, że jeśli ciągle poświęcasz się dla partnera i planujesz pod niego całe swoje życie(chcąc dla niego dobrze, bo przecież tak bardzo go kochasz), on może przestać Cię szanować.

Jest to dość nieintuicyjny mechanizm, bardzo mocno związany z syndromem misia. Tracisz swoją atrakcyjność, przez to Twoja druga połówka w najgorszym przypadku może Cię zdradzić lub się z Tobą rozstać. Warto zatem już teraz pomyśleć nad asertywnością, żeby uniknąć problemów w przyszłości i stale być atrakcyjnym dla swojego partnera.

Kliknij tutaj, by odebrać książkę “Generator Atrakcyjności całkowicie za darmo

Podsumowanie

  • Asertywność w kontekście relacji damsko – męskich oznacza świadomość swoich potrzeb oraz umiejętność ich wyrażania w taki sposób, aby nie urazić drugiej strony
  • Związek, w którym jedna ze stron nie jest asertywna względem drugiej, bardzo szybko przeistoczy się w sytuację, gdzie tylko jedna osoba jest zadowolona z prowadzonej relacji, a druga cierpi. Warto zatem pomyśleć o asertywności przed wejściem w dłuższą relację albo na samym jej początku
  • Asertywności jak najbardziej da się nauczyć, jest to cecha nabyta. Musisz po prostu uświadomić sobie Twoje potrzeby i pragnienia w danym momencie życia, a także nauczyć się o nich mówić
  • Nauka asertywności przypomina naukę pewności siebie, bo oba tematy są ze sobą ściśle powiązane.  Być może minie trochę czasu, zanim staniesz się asertywną osobą, ale zdecydowanie warto pracować, aby stać się właśnie kimś takim.

 

 

Dzisiaj jak nigdy proszę Cię o dzielenie się tym artykułem. Wchodząc codziennie na fora dyskusyjne i widząc problemy ludzi w związkach, lwia część z nich dotyczy właśnie braku asertywności. Jedna osoba całkowicie podporządkowuje się pod drugą, po czym relacja zamienia się w piekło. A miało być tak pięknie.

Jeśli masz w kręgu znajomych podobną osobę – podziel się z nią tym wpisem albo udostępnij go na swoim fejsie.

Dziękuję Ci za przeczytanie tego wpisu i  jego udostępnienie. To dla mnie wiele znaczy, zwłaszcza, że przyczyniasz się do zmiany świata na lepsze 🙂

 

 

Zostańmy przyjaciółmi – dodaj mnie na fejsie do znajomych i bądź na bieżąco ze wszystkim, co robię!

Kornel Tomicki on FacebookKornel Tomicki on Youtube
Kornel Tomicki
Pomagam singlom zbudować szczęśliwy związek, bo głęboko wierzę, że tylko udana relacja jest w stanie dać pełnię satysfakcji i harmonii życiowej.

Dziedziną relacji damsko - męskich zajmuję się od 2012 roku, uczę zarówno kobiety jak i mężczyzn. Stworzyłem kilkanaście kursów online w tej tematyce, ponadto przeprowadziłem do tej pory ponad 600 indywidualnych konsultacji.