kobieta, mężczyzna, związek, kurs, relacje damsko - męskie, uwodzenie, atrakcyjność, męski, męskość, jak poderwać, jak zagadać, jak zrozumieć kobiety, seks, jak zaimponować, podryw

Jak zbudować szczęśliwy związek? Daj odrobinę wolności

Szczęśliwy związek od zaraz

Dzisiaj trzecia i ostatnia część krótkiej serii artykułów “Jak zbudować szczęśliwy związek”. Poruszyłem już temat walki z rutyną w związku(cz1) oraz równowagi uczuć(cz2).

Linki do tych artykułów znajdziesz tutaj:

http://www.badzjeszczelepszy.pl/szczesliwy-zwiazek-1

http://www.badzjeszczelepszy.pl/szczesliwy-zwiazek-2

Jeśli jeszcze ich nie przeczytałeś, to czytanie dzisiejszego artykułu zacznij od dwóch poprzednich.

 

Nagłówek akapitu we wstępie jest dość przewrotny. Z jednej strony czytanie o relacjach damsko – męskich i o tym, jak zbudować szczęśliwy związek z pewnością ułatwi Ci jego zbudowanie, a część z moich wskazówek będziesz mógł wcielić w życie od zaraz, jednak z drugiej strony budowanie związku to proces długotrwały i właściwie niekończący się. Jeśli mam użyć jakiejś ciekawej metafory, porównałbym budowę Twojego związku do wieży – Im wyższa wieża, tym z reguły jest piękniejsza i ciesząca oko. Należy jednak pamiętać, że im wyższa, tym większe jest ryzyko zawalenia się jej.

Z Twoim związkiem jest dokładnie tak samo. Przez pierwsze 2-3 miesiące nowej relacji naprawdę rzadko uświadczysz jakiekolwiek problemy. Wszystko jest nowe, odkrywacie się wzajemnie i nie ma miejsca na kłótnie – Za bardzo się staracie, aby do czegoś takiego dopuścić, ewentualnie gdy wystąpi niewielki konflikt, obydwie strony są skłonne pójść na kompromis. Oczywiście, w sporadycznych przypadkach już od pierwszych chwil Waszej relacji może nie grać, ale to jest raczej wyjątek(Chyba, że zdarza Ci się tak za każdym razem, wtedy nie pozostaje Ci nic innego, niż zgłosić się do mnie osobiście, kontakt znajdziesz w zakładce “Konsultacje”)

Po tych kilku pierwszych miesiącach wystąpią jakieś mniejsze czy większe konflikty, ale dobra wiadomość jest taka, że jak oboje sobie z tym poradzicie, to Wasz związek stanie się jeszcze lepszy i bardziej satysfakcjonujący.

Pisałem już o rutynie, największym z niszczycieli Twojego związku, a także o jednakowym zaangażowaniu w relację, co jest kluczowe, jeśli oboje chcecie być szczęśliwi.

Natomiast, wracając do naszej wieży – większość problemów pojawia dopiero po kilku miesiącach związku i trwa aż do jego zakończenia, chyba że nauczysz się razem ze swoją drugą połówką, jak sobie z tymi problemami radzić. Jak to zrobić? Dziś o wolności, czyli czynniku, z którym będziesz miał do czynienia przez cały czas trwania Twojej relacji

Związek a wolność

Wolność to temat bardzo szeroki i bardzo ogólny, ale zaraz rozłożę wszystko na części pierwsze, aby wszystko było trochę jaśniejsze.

Przede wszystkim,podzielę ten artykuł na dwie główne części: Przyczyna braku wolności i jej skutek. Najpierw jednak parę słów o samej wolności w związku.

Jeśli czytałeś poprzedni artykuł z tej serii, to doskonale wiesz, że pozostawienie wolnej przestrzeni dla Twojego partnera jest niezbędnym czynnikiem, mającym ogromny wpływ na Wasz związek. Problemem wielu par jest zapominanie o tym, że pomimo tworzenia związku, oboje mają oddzielne życia, które również wymagają pielęgnacji. Zbyt dużo razy słyszałem już w życiu, że jedna strona rezygnuje dla drugiej ze swoich pasji czy zainteresowań po to, by mieć dla niej więcej czasu, gdyż ta druga po prostu tego żąda i stawia słynne ultimatum:

“Poświęcasz mi za mało czasu. Albo kończysz robić xyz albo z nami koniec”

Takie sytuacje nie powinny występować. Rozwijanie Waszego związku i regularne spotykanie się to absolutna konieczność, natomiast nie może być tak, że jedna strona ciągle poświęca się i rezygnuje z własnych przyjemności dla tej drugiej.

Jeżeli nie masz konieczności kontaktu z partnerem tak często, jak on tego wymaga, porozmawiaj z nim o tym. Więcej przeczytasz o tym w poprzednim artykule o równowadze uczuć. Przejdźmy teraz do najczęstszej przyczyny braku wolności w związku:

Zazdrość – Największa przyczyna braku wolności

Być może słyszałeś kiedyś o sytuacji(Albo widziałeś na własne oczy) gdy jest sobie para na jakiejś imprezie, po czym zaczynają się wyrzuty i kłótnia

“Ty tańczyłaś z tym!”
“A Ty rozmawiałeś z tamtą, co to ma znaczyć?!”

Co jest ewidentną oznaką, że w ich związku jest zbyt dużo zazdrości, a za mało zaufania. O tym, że w zazdrości nie ma ani krztyny dobra, pisałem już kiedyś w artykule przeznaczonym właśnie zazdrości. Dziś jednak opiszę ją bardziej w kontekście długotrwałej relacji.

Z reguły, mężczyźni są częściej zazdrośni w długotrwałych relacjach, a bierze się to z niskiej samooceny. Przeciętny facet, zanim wejdzie w związek, ma trochę koleżanek z którymi spędza czas czy wyjdzie czasem z kumplami na piwo, a gdy wchodzi w dłuższy związek, dziwnym trafem(Albo on sam podejmuje taką decyzję albo narzuca mu ją druga połówka) odcina się od tego wszystkiego. Dlatego jedynym źródłem jego samooceny jest on sam oraz jego druga połówka. I jeszcze nie ma tragedii, gdy on faktycznie zna swoją wartość, a także ma partnerkę, która potrafi go docenić.

Nie zdarza się to jednak często, więc zazwyczaj czuje się niedowartościowany i jest zazdrosny o innych. Celowo opisałem sytuację z męskiego punktu widzenia, gdyż kobieta, nawet, gdy również odetnie się od swoich znajomych, często i tak dostanie zalotne spojrzenia w autobusie czy idąc ulicą, co jest potwierdzeniem jej atrakcyjności, więc samoocena zostaje na takim poziomie jakim jest lub szybuje w górę.

Więc, mamy dwójkę ludzi. Jedna ma zaniżoną samoocenę, druga jest w normie lub ma nawet lekko powyżej przeciętnej. Co się teraz stanie?

Nadmierna kontrola – I już wiesz, że nie będzie dobrze

Przyczyną braku wolności w związku jest zazdrość, gdy to jedna strona narzuca się drugiej. Zaawansowane stadium zazdrości i skutek nadmiernego ograniczania wolności to oczywiście kontrola.

Może zacząć się od niewinnych pytań, z kim spędzałaś czas/z kim piszesz, ale może przerodzić się w coś gorszego – Sprawdzanie smsów czy połączeń na telefonie drugiej połówki. Wtedy ta zazdrość przybiera najgorsze oblicze i sprowadza się do ciągłej kontroli. Jeżeli byłeś kiedyś w takiej relacji, to z pewnością wiesz, że jest to nie do zniesienia i jest to jedna z najpoważniejszych oznak toksycznego związku. Być może obserwowałeś coś takiego u swoich znajomych. Jeśli nie, to mówię Ci o tym teraz – Po prostu bądź ostrożny.

Opisałem sytuację w ten sposób, że to facet jest tym, który desperacko próbuje kontrolować swoją kobietę, bo w istocie tak się zazwyczaj dzieje, ale kobiety również bywają desperacko zazdrosne. Dlatego, jeśli pojawia się zazdrość, należy działać szybko.

Co zrobić w sytuacji braku wolności w związku?

Jeżeli czujesz się ograniczany przez partnera na każdym kroku, najlepiej o tym porozmawiać, bo rozmowa to najlepszy lek na wszystkie konflikty w każdej relacji. Jeśli zamieciesz problem pod dywan, on wróci – Ze zdwojoną siłą.

Jeżeli to nie pomaga, warto realnie przemyśleć przyszłość Waszego związku. Zawsze proponuję Ci wykorzystać wszystkie możliwe opcje, zanim podejmiesz decyzję o rozstaniu, jednak w niektórych sytuacjach jest to nieuniknione. To nie jest tak, że z każdą osobą na tym świecie zawsze się dogadasz i stworzysz ciekawą relację, dokładnie tak samo jest w relacjach damsko – męskich.

Nie musisz tworzyć niczego z osobą, która nie szanuje Twoich potrzeb i decyzji

Żeby znaleźć prawdziwą perłę, trzeba najpierw zacząć jej wytrwale szukać. A po znalezieniu pielęgnować, by nie straciła blasku.

Temat wolności i zazdrości  bardzo mocno łączy się z równowagą uczuć w Waszym związku o czym pisałem ostatnio, natomiast dochodzi tutaj jeszcze kwestia samooceny i atrakcyjności. Jeśli czujesz się dużo mniej atrakcyjny niż Twój partner, to również jest oznaka tego, że coś jest nie tak. Warto więc wziąć się za siebie i(mimo, iż brzmi to dość banalnie) zmienić swoje życie, na różnych płaszczyznach. Jeśli nie podoba Ci się Twoja sylwetka, to zawsze możesz ją zmienić. Tak samo jest z Twoim wykształceniem, wiedzą czy zdrowiem. Oczywiście podstawowym warunkiem jest Twoja chęć zmiany na lepsze, bo jeśli masz się do tego zmuszać na każdym kroku, to lepiej jest jeszcze raz dokładnie przemyśleć, czy warto coś zmieniać.

 

 

Dziękuję Ci za przeczytanie tego artykułu. Jeśli uważnie przeanalizowałeś całą trzy częściową serię, to wiesz już, jak zbudować szczęśliwy związek. Teraz pozostaje kwestia zastosowania tego w praktyce. Może nie będzie to łatwe, ale na pewno będzie warto. Podziel się w komentarzu, co nowego lub zaskakującego odkryła przed Tobą ta krótka seria 😉

 

Zostańmy przyjaciółmi – dodaj mnie na fejsie do znajomych i bądź na bieżąco ze wszystkim, co robię!

Kornel Tomicki on FacebookKornel Tomicki on Youtube
Kornel Tomicki
Pomagam singlom zbudować szczęśliwy związek, bo głęboko wierzę, że tylko udana relacja jest w stanie dać pełnię satysfakcji i harmonii życiowej.

Dziedziną relacji damsko - męskich zajmuję się od 2012 roku, uczę zarówno kobiety jak i mężczyzn. Stworzyłem kilkanaście kursów online w tej tematyce, ponadto przeprowadziłem do tej pory ponad 600 indywidualnych konsultacji.